Kościół pokamedulski na Bielanach


Kościół bł. Edwarda Detkensa znajduje się na terenie dawnego klasztoru Kamedułów na Bielanach, na skarpie zwanej Góra Królewska lub Góra Polkowa.

Miejsce to od 1643 roku służyło kamedułom, sprowadzonym przez króla Władysława IV. W następnych latach królowie i możnowładcy fundowali kamedułom eremy – domki, w których zamieszkiwali zakonnicy. Zachowały się one do dziś, podobnie jak barokowy kościół budowany w latach 1659 – 1758. Biały kolor kamedulskich habitów dał początek nazwie dzielnicy: Bielany.

Od końca XVII stulecia ciągnęły tu pielgrzymki do słynącego łaskami obrazu św. Bonifacego, a w „Zielone Świątki”, tłumy warszawiaków przybywały do kamedułów na odpust (i festyn).

Po wojnie władze PRL przekształciły religijne odpusty w zabawy ludowe, w specjalnie utworzonym w tym celu Parku Kultury. Była to imitacja dawnych imprez zielonoświątkowych, z karuzelą, tańcami na dechach, strzelnicą, piwem, pańską skórką i watą cukrową.

W 1973 roku zapadła decyzja o przekształceniu Lasu Bielańskiego w rezerwat przyrody i organizowaniu zabaw nie było już mowy.

Jedyna nadzieja w studentach Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego…

Ciekawostki muzyczne:

Ks. Wojciech Drozdowicz, proboszcz parafii bł. E. Detkensa, słynie z niestandardowych form czczenia Pana Boga. Potrafi np. przygasić światła w kościele, włączyć kolorowe reflektory i urządzić karnawałową imprezę…

 

Uniwersytet Warszawski


Uniwersytet Warszawski został ulokowany w dawnej rezydencji królewskiej, nazywanej początkowo Villa Regia, a później – od imienia króla Jana Kazimierza – Pałacem Kazimierzowskim. W latach 1765-1794 była tam sławna „Szkoła Rycerska”.

Uczelnia została otwarta 14 maja 1818 r., w jej skład weszły: Szkoła Prawa i Szkoła Lekarska oraz wydziały: Filozoficzny, Teologiczny, Nauk i Sztuk Pięknych, profesorów było kilkudziesięciu, a studentów około 800.

Największa sala wykładowa Uniwersytetu, Aula im. Adama Mickiewicza, mogącą pomieścić 1080 osób, znajduje się w „Auditorium Maximum”. To budynek wzniesiony w połowie lat 30. XX w, wg projektu Aleksandra Bojemskiego.

W latach 1817 – 1827, w gmachu porektorskim, mieszkała rodzina Chopinów (ojciec kompozytora był nauczycielem języka i literatury francuskiej w Liceum Warszawskim, które dzieliło lokum z Uniwersytetem). W 1826 roku, po ukończeniu Liceum Warszawskiego, młody Chopin wstąpił do Szkoły Głównej Muzyki, która była integralną częścią Uniwersytetu. Jej rektorem i twórcą programu nauczania był Józef Elsner.

Ciekawostki muzyczne:

Gaudeamus igitur” (łac. „Radujmy się więc”) – studencka pieśń hymniczna, śpiewana obecnie w czasie uroczystości akademickich, pierwotnie podczas nieoficjalnych spotkań studenckich. Powstała w XIII lub XIV stuleciu, w środowisku uniwersytetu w Heidelbergu lub Sorbony.

Jedna z wersji tekstu łacińskiego została zapisana w 1781 roku przez niemieckiego poetę Christiana Wilhelma Kindlebena. Melodia pochodzi z 1717 roku i oparta jest na pieśni Johanna Christiana Güntera Brüder „Bracia, weselmy się”.

Na szczycie fasady budynku dawnej Biblioteki zamontowano zegar, który, gdy jego wskazówki pokazują pełną lub połowę godziny, odgrywa krótką kompozycję muzyczną naśladującą bicie dzwonów, czyli tzw. „kurant”. W czasie II Wojny Światowej, w gmachu tym pracował Czesław Miłosz (jako woźny).

 

Teatr Wielki - Opera Narodowa


Największy gmach muzyczny w Europie. Siedziba Opery Narodowej i Polskiego Baletu Narodowego.

Budynek wzniesiony w latach 1825–1833, zaprojektował Antonio Corazzi. Teatr powstał na miejscu „Marywilu”, pierwszej galerii handlowej w Warszawie, własności królowej Marii Kazimiery Sobieskiej. Powierzchnia sceny głównej to ok. 1150 m², widownia największej sali ma 1905 miejsc.

Ambicją Corazziego było stworzenie gmachu mogącego konkurować z Konzerthaus w Berlinie, czy Wielkiego Teatru w Moskwie. A to wymagało zwieńczenia fasady budynku rzeźbą Apolla, opiekuna sztuk (zwłaszcza muzyki i poezji), powożącego rydwanem zaprzężonym w czwórkę koni. Jego pomysł został zrealizowany dopiero po 177 latach - 3 maja 2002 roku. Autorami współczesnego projektu Kwadrygi są profesorowie warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych: rektor Adam Myjak i dziekan wydziału rzeźby Antoni Janusz Pastwa. Ale coś, co powinno być Kwadrygą, nią nie jest! O dziwo, Apollo, zamiast stać lub siedzieć na rydwanie, unosi się na łodzi!

Przed Teatrem znajdują się dwa pomniki autorstwa Jana Szczepkowskiego:

·         Wojciecha Bogusławskiego (1757-1829), dyrektora Teatru Narodowego, autora pierwszej polskiej opery ''Cud mniemany, czyli Krakowiaków i Górali'' (1794).

·         Stanisława Moniuszki (1819-1872), ojca polskiej opery narodowej, autora pieśni, operetek, baletów i oper, m.in. „Halka” i „Straszny dwór”.

Ciekawostki muzyczne:

Pierwsze przedstawienie w Teatrze odbyło się 24 lutego 1833. Były to opera „Cyrulik sewilskiGioacchina Rossiniego oraz balet „Zabawa tancerska” Karola Kurpińskiego.

Pierwsza polska opera „Halka”, z muzyką Stanisława Moniuszki do libretta Włodzimierza Wolskiego, wystawiona w Warszawie 1 stycznia 1858 roku, okazała się sukcesem artystycznym, frekwencyjnym i kasowym. Jest najczęściej wystawianym dziełem na scenach oper polskich.

W 1924 r. występował w „Halce”, w roli górala, Jan Kiepura (1902 - 1966). Rolę tę prędko mu odebrano, ponieważ młodzieniec, chcąc za wszelką cenę pokazać się, przedłużał kilka swoich nut ponad miarę, nie zważając na dyrygenta.

Moniuszko napisał 268 pieśni, zebrano je w 12 „Śpiewnikach domowych”. Najbardziej znana to „Prząśniczka”, (słowa J. Czeczot). „Prząśniczka” to nie „prządka”!!! ani mistrzyni przędzalnictwa, która zaprosiła do domu niewiasty… Słowo „prząśniczka” oznacza część kołowrotka, wąską deseczkę, do której przywiązuje się przędziwo.

PS 29 lipca 1998 roku utwór ten stał się hejnałem Łodzi.

W kwietniu 1831 roku na scenie Teatru zabrzmiała pieśń „Warszawianka", która stała się hymnem powstańczym.

Władze carskie nigdy nie zdecydowały się na wynarodowienie opery. Język polski oficjalnie mógł rozbrzmiewać tylko w teatrze (i w kościele).

 

Zamek Królewski


Rezydencja książąt mazowieckich, od XVI wieku siedziba władz I Rzeczypospolitej: króla i Sejmu. W latach 1926–1939 rezydencja Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Na jesieni 1611 roku (po opuszczeniu Krakowa) do Zamku przeniosła się cała rodzina Zygmunta III Wazy wraz z dworem i kancelariami urzędów nadwornych i koronnych.

Za panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764–1795), Zamek przeżywał okres największej świetności.

Zamek nigdy nie był własnością króla, ale Rzeczpospolitej, stąd nazwa „Zamek warszawski”.

Zniszczony przez Niemców w czasie powstania warszawskiego, w 1974 roku odbudowany, w 1984 r. udostępniony do zwiedzania.

Razem ze Starym Miastem wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Obecnie Zamek pełni funkcję muzeum. Od 2014 muzeum nosi nazwę „Zamek Królewski w Warszawie – Muzeum. Rezydencja Królów i Rzeczypospolitej”.

Ciekawostki muzyczne:

Do najważniejszych zainteresowań króla Zygmunta III Wazy (1566 - 1632), należały teatr i muzyka (grał na klawikordzie). Kapela królewska liczyła 60 muzyków. To wtedy powstała kolęda „Przybieżeli do Betlejem”.

Jego syn, Władysław IV (1595 - 1648), również utrzymywał na swym dworze muzyków operowych. Doprowadził do wystawienia pierwszego na ziemiach polskich spektaklu operowego. Opera warszawska czasów władysławowskich była pierwszą stale działającą sceną operową w Europie (1635–1648). Kolęda „W żłobie leży”, przypisywana Piotrowi Skardze, ma melodię poloneza koronacyjnego Władysława IV.

Adam Jarzembski, (zm. 1649) – skrzypek kapeli królewskiej na dworze Zygmunta III, poeta, budowniczy i administrator królewski. Był autorem poematu „Gościniec, abo krótkie opisanie Warszawy”, wydanego w 1643. To pierwszy w Polsce przewodnik po stolicy, na którego podstawie, na równi z obrazami Canaletta, rekonstruowano po II wojnie światowej wygląd Starego Miasta. Jarzemski jako pierwszy użył słowa „koncert” do określenia utworów ściśle instrumentalnych, przedtem bowiem nazywano „koncertem” zespoły wokalno-instrumentalne o znamionach koncertowego współzawodniczenia.

Hejnał warszawskihejnał grany każdego dnia o godzinie 11:15 z Wieży Zegarowej (Zygmuntowskiej). O tej godzinie podczas obrony Warszawy we wrześniu 1939 zatrzymały się wskazówki zegara w zbombardowanym zamku. Melodia powstała w 1995 roku na podstawie motywów „Warszawianki” i „Marszu Mokotowa”, a jej autorem jest kompozytor Zbigniew Bagiński. Pomysłodawcą powstania hejnału był powstaniec warszawski Henryk Łagodzki. Hejnał grany jest na trzy strony świata (oprócz Wschodu), gdyż Wieża Zegarowa ma tylko trzy okna.

 

Warszawa jest miastem pełnym dźwięków i muzyki. Poznajmy je razem!

P. Kośmiński „Muzykalność”

Muzykalność – to zaleta,

Z której gród nasz wszędzie znany.

Każde piętro w każdym domu

Ma najmniej trzy… fortepiany.

Tu gra ciocia – tam gra synek,

Tu ktoś syczy gamę całą,

Tutaj panna tak drze gardło,

Jakby w… krzyżu ją bolało.

Na poddaszu na puzonie

Pan z orkiestry się doucza,

Obok skrzypek na swej wioli

Właściwego szuka klucza.

W suterenie na harmonii

Wirtuoza słychać stróża

I na koniec basem mruczy

Katarynka śród podwórza.

Lecz to razem wszystko wzięte

Pięknie dźwięczy zwłaszcza z dali,

Jakby komuś żyły pruli

Lub ze skóry obdzierali.

Muzykalność – rzecz intratna,

Na nią każdy dziś poleci,

Każda panna grać się uczy,

Bo „cudowne” chce mieć… dzieci!

I dzieciaków tych cudownych

Mamy tyle już w tej chwili,

Żeśmy nimi z powodzeniem

Kulę ziemską obdzielili…

Więc niemowlę, co ma tydzień,

Już o przyszłość się nie troska,

Gra już bowiem jak Sonnenfeld

Albo śpiewa jak Manowska!

Że jest szczery nasz „Przewodnik”,

Że Warszawa nie jest rajem –

To, turysto, jest dowodem,

Że ci szczerą radę dajem:

Gdy przyjeżdżasz z zagranicy,

A gdyś tylko pan bogaty,

Na rogatce zaraz w uszy

Po dwa funty nakładź waty!

A gdyś biedny – to już trudno –

Naszym zdaniem jednak szczerem,

Żebyś biedne swoje uszy

Zatkał starym choć… Kurierem!